Wycieczka z przewodnikiem vs indywidualny wyjazd

Turysta nie jedno ma oblicze. Można podzielić turystów na wiele grup. Nie będę tego robić, wolę ludzi łączyć niż dzielić :)

Chciałam jednak poruszyć temat wycieczek zorganizowanych i wyjazdów indywidualnych. Są tacy, którzy sami boją się wyruszyć w nieznane, oraz ci, którzy twierdzą, że wyjazd z biurem turystycznym to nuuuda.  

Tak naprawdę jedna i druga opcja ma swoje plusy i minusy. Jakie? 

Wycieczka zorganizowana – wycieczka z biurem turystycznym, wycieczka szkolna, wycieczka zakładowa itd. W wielu miejscach ludzie organizują się na wspólny wyjazd. Płacą organizatorowi turystyki aby zaproponował miejsce wyjazdu, zorganizował autokar, przewodnika, bilety wstępów, ubezpieczenie, itd. W tym wypadku turysta jest w komfortowej sytuacji. Tak naprawdę musi zatroszczyć się tylko o siebie. Spakować plecak, założyć wygodne buty i pojawić się na miejscu zbiórki. Wycieczka przebiega wg. ustalonego planu. Wcześniej wiadomo jakie są koszty wyjazdu, ile pieniędzy zabrać ze sobą. Jeżeli mamy jakiekolwiek pytania, czy wątpliwości to na pokładzie jest pilot/ przewodnik, który służy pomocą jeśli zajdzie taka potrzeba. Każdy uczestnik wycieczki jest ubezpieczony, gdyby coś się stało mamy pewność, że otrzymamy pomoc. Warunkiem uczestniczenia w takich wyjazdach jest oczywiście przestrzeganie obowiązujących zasad. Trzeba liczyć się z czasem wyjazdu, powrotu, oraz czasem zbiórki jaki wyznaczy kierownik grupy. Podążmy trasą wyznaczoną przez przewodnika, która jest zawsze dobrana tak, alby było ciekawie, tak żeby zobaczyć „must see” w danym miejscu.

Nie mniej ważną rzeczą są opowieści przewodnika!

Przybyć, zobaczyć, dowiedzieć się !

To nasza filozofia. Coraz częściej słyszę: „ Co my byśmy bez pani zrobili ?!” Właśnie, co?

Wyjazd indywidualny od A do Z planujemy sobie sami. Z jednej strony rewelacja! Jadę gdzie chcę, idę gdzie chcę, wracam kiedy chcę, albo wcale nie wracam. :) Dzięki wszechobecnemu dostępowi do internetu coraz więcej ludzi wybiera taką formę wyjazdu. Jednak wiąże się ona z dużo większym zaangażowaniem z naszej strony. Nie ogranicza nas oferta wycieczek z biura, więc miejsc które możemy odwiedzić jest nieskończona ilość! Tak dużo, że czasem ciężko się zdecydować. Jak mamy już wybrane miejsce, zorganizowany czas na wyjazd to trzeba pamiętać o ustaleniu trasy zwiedzania, tak aby jak najefektywniej spędzić dzień. Wypisać punkty warte odwiedzenia w danym miejscu, sprawdzić dostępność biletów oraz godziny otwarcia, tak aby znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze. Warto też poczytać o historii danego miejsca, znać ciekawostki i legendy. Kupić dobry przewodnik, albo przeszukać pół internetu ;) Na szczęście dostęp do informacji mamy duży, wystarczy odrobina dobrej woli.  Zaplanować czas posiłków, wiedzieć gdzie pójść żeby nie przepłacić. Ba! wiedzieć gdzie w danym mieście są toalety! Przed wyjazdem zagranicznym warto pomysleć o dodatkowym ubezpieczeniu, o wyrobieniu karty EKUZ (Zawsze lepiej mieć, niż nie mieć. Wyrobienie karty jest bezpłatne). Sprawdzić, jakie są dokładnie warunki ubezpieczenia naszego samochodu (holowanie za granicą, auto zastępcze itd.). Bardzo często zaplanowanie takiego wyjazdu, tak aby nic nas nie zaskoczyło zajmuje więcej czasu niż sama wycieczka!

Jeżeli ktoś podróżował co najwyżej palcem po mapie, albo z Google Earth, to na początek lepiej planować sobie krótkie wyjazdy, kilkugodzinne wycieczki po okolicy. Jest wiele spraw, które mogą zaskoczyć na dłuższym wyjeździe. W miejsca, które odwiedzamy pierwszy raz, wyjazdy zagraniczne, kilkudniowe lepiej wybrać się z biurem podróży lub biurem turystycznym. Tam pracują ludzie, którzy wiedzą co robią! Pomogą spełnić marzenie o udanym urlopie. W kwestii finansowej często wyjazd zorganizowany wyniesie nas taniej niż wyjazd samodzielny. Wszystko zależy oczywiście od zaplanowanej trasy i atrakcji dodatkowych. 

Pamiętajcie, każda forma wyjazdu jest lepsza niż spędzanie czasu przed ekranem. Podróżujcie! Planujcie, miejcie marzenia!

„Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko.”
Albert Einstein

Jakub Miętus